|
Psychoterapia nerwic - Logoterapia zaburzeń mowy To tutaj ... jeżeli cierpisz i potrzebujesz pomocy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexis
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:02, 26 Lip 2007 Temat postu: Zaburzenia nerwicowe, depresje, fobie |
|
|
zaburzenia nerwicowe, depresje, fobie
nerwice, jąkanie i zacinanie, fobie, anoreksja i bulimia, depresje i uzależnienia
[link widoczny dla zalogowanych]
.
Dla skrzywdzonych
[link widoczny dla zalogowanych]
.
Foto:Władysław Pitak (logopeda,muzykoterapeuta) w towarzystwie rehabilitantek z sanatorium "Wielka Pieniawa" w Polanicy Zdroju
#
medycyna konwencjalna i naturalna
logopedia - muzykoterapia - psychoterapia - rehabilitacja – neuroterapia
[link widoczny dla zalogowanych]
.
O wszystkim
Piszemy o swoich zainteresowaniach, planach i marzeniach oraz osiągniętych sukcesów pozaterapeutycznych
[link widoczny dla zalogowanych]
.
foto: Kuracjusze korzystają z zabiegów relaksacyjnych w opracowaniu Władysława Pitaka
#
Kupię - sprzedam - wykonam - zatrudnię
oferty gabinetów terapeutycznych, stowarzyszeń i fundacji, kursy, szkolenia, warsztaty i seminaria
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Logos
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:39, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Znalazłeś na googlu sporo stron o ćwiczeniach jogi, pranajamy, taj - chi i innych typu relaksacje. Jest tego tak dużo, że nie wiesz, jak się w tym połapać. Co z tych ćwiczeń najbardziej nadaje się na początek?
Znalazłeś też relaks progresywny Jacobsona i trening autogenny Schultza. Są nagrania z głosem kobiet, ale nie bardzo ci się to podoba. Wołałbyś, żeby to był głos męski, no i jakaś dobra muzyka.
Nie jest łatwo coś znaleźć, bo albo wchodzisz na jakieś reklamy, albo tak specjalistyczne strony, że aż ciarki przechodzą. Chciałbyś normalne ćwiczenia dla ludzi. Nie chcesz babskich tekstów i jakichś tam takich niesamowitości. Normalnie, po ludzku gadane do chorego. Ale nie możesz znaleźć.
Na jednym forum zaproponowali ci kasety i płyty z Koszalina, ale nie masz adresu i nie wiesz do kogo masz pisać.
Co ci radzić?
---------------------------
Odpowiedzi na te i inne pytania otrzymasz na forach:
np.
http://fobia.fora.pl
http://nerwica.fora.pl
------------------------------------
Możesz też wejść na stronę :
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszamy
Zamówienia:
------------------
[link widoczny dla zalogowanych]
lub:
[link widoczny dla zalogowanych]
tel. 094-340-60-06
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orator
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:13, 08 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jest ci gorąco, trzęsą Ci się ręce, łamie głos, w głowie pustka, wydaje Ci się, że nikt nie jest w stanie Ci pomóc. To typowe objawy stresu.
JAK RADZIĆ SOBIE ZE STRESEM ?
autor: Władysław Pitak - Koszalin
Gdy nasz mózg odbierze sygnał o zagrożeniu, do organizmu zostają uwolnione pewne hormony i specyficzne substancje chemiczne. One uaktywniają z kolei niektóre organy i narządy organizmu. Wtedy to właśnie zachodzą reakcje, które powodują typowe objawy stresu, ale stawiają również organizm w stan gotowości.
A co dzieje się wtedy w naszej psychice? Najczęściej czujemy niepokój, gniew, strach, przerażenie. W głowie mamy pustkę, nie możemy się na niczym skoncentrować. Mogą pojawić się kłopoty ze snem, trudności w podejmowaniu decyzji. Często dopada nas poczucie bezradności.
Większość tych psychicznych reakcji na stres to zdecydowanie przykre doznania. Próbujemy uniknąć stresujących sytuacji, niestety, nie możemy uciec przed własnym organizmem, który prędzej czy później stres odreaguje. Dlatego warto nauczyć się tego, jak radzić sobie ze stresem.
Ze stresem nie ma żartów. Można go jednak nieco opanować. Nadarza się ku temu znakomita okazja: zobacz fragmenty ćwiczeń na filmie:
Uwaga!
Po kliknięciu na wybranym adresie, poczekaj chwilę na załadowanie filmu.
01.Jaskinia Galos = [link widoczny dla zalogowanych]
02.Relaks Jacobsona = [link widoczny dla zalogowanych]
03.Joga lecznicza = [link widoczny dla zalogowanych]
04.Muzykoterapia dla dzieci = [link widoczny dla zalogowanych]
05.Muzykoterapia dla dzieci = [link widoczny dla zalogowanych]
06.Muzykoterapia dla dorosłych = [link widoczny dla zalogowanych]
07.Ćwiczenia oddechowe - Pranajama = [link widoczny dla zalogowanych]
08.Omówienie technik relaksacyjnych = [link widoczny dla zalogowanych]
09.Trening autogenny Schultza = [link widoczny dla zalogowanych]
10.Jak radzić sobie ze stresem? = [link widoczny dla zalogowanych]
Szczegółowe informacje i składanie zamówień:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
tel.094-340-60-06
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexis
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:45, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
RECEPTA ANTYSTRESOWA
---------------------- ----------------
Czasem ściśnie Cię w żołądku, usztywni plecy, załomocze w sercu albo obudzi w środku nocy. Stres dzień po dniu zatruwa każdą komórkę Twojego ciała. Niezauważalnie rujnuje Twój organizm. Depresja, bezsenność, wrzody żołądka, nadciśnienie, a nawet bezpłodność mogą być spowodowane długotrwałym stresem. Czy można temu zapobiec?
Zadbaj o dobry nastrój
----------------------------
Gdy się stresujesz, Twój oddech staje się szybki i płytki. To prowadzi do niedotlenienia całego organizmu, a przede wszystkim mózgu. Jeśli stres się utrzymuje, pojawiają się uczucie osamotnienia, depresja, trudności z pamięcią i koncentracją. To efekt działania kortyzolu, hormonu stresu, którego wysoki poziom blokuje produkcję dopaminy, hormonu odpowiedzialnego za dobre samopoczucie. Dodatkowo długotrwały stres zaburza proces wydzielania estrogenów, żeńskich hormonów płciowych. W efekcie owulacja i miesiączka są nieregularne. Co więcej, możesz mieć nawet trudności z zajściem w ciążę.
Jak pokonać stres?
--------------------
Zafunduj sobie kurację światłem. Kup specjalną lampę, która daje światło 10 000 luksów, jak słońce latem. Poprawi ono produkcję serotoniny, hormonu szczęścia.
Codziennie rano pij szklankę "koktajlu szczęścia": trzy łyżki niesłodzonego kakao, dwie łyżki cukru waniliowego i łyżkę mączki ziemniaczanej wymieszaj z dwoma szklankami mleka. Całość podgrzej na wolnym ogniu, aż składniki się rozpuszczą i mikstura zgęstnieje. Do gorącego koktajlu dodaj dwa pokrojone w plasterki banany i łyżkę płatków migdałowych. Wymieszaj, wystudź i zjedz.
Na stres najlepszy jest seks. Kochajcie się bez pośpiechu. Najlepiej przy spokojnej, rytmicznej muzyce.
Nie poddawaj się we śnie
-------------------------
Kłopoty ze snem pojawiają się niemal zawsze, gdy coś Cię trapi. Śpisz niespokojnie, budzisz się. Skutkiem niewyspania są ciągłe zmęczenie i huśtawka nastrojów. Twój biologiczny zegar sam reguluje cykl snu, produkując melatoninę i serotoninę, hormony odpowiedzialne za zdrowy sen. Stres zaburza proces ich wytwarzania. Jeśli poziom hormonów nie jest dostatecznie wysoki, sen staje się przerywany i płytki. Pojawiają się trudności z zasypianiem, koszmary nocne i poranne zmęczenie. Wysoki poziom hormonów stresu wprowadza organizm w stan gotowości do czuwania i uniemożliwia spokojny sen.
Jak pokonać stres?
-------------------
Gimnastykuj się przynajmniej pół godziny dziennie. Ćwiczenia podwyższają poziom endorfin, naturalnych substancji odprężających i przeciwbólowych. Nie jedz przed snem. Ostatni posiłek najlepiej zjeść przed godziną 18. Pamiętaj, żeby nie zabierać pracy do domu. Rozmyślanie o problemach zawodowych przed snem może zaburzać jego przebieg.
Przed snem wypij herbatkę z melisy. Pozwoli Ci spokojnie usnąć. Niech Twoja sypialnia będzie miejscem przeznaczonym jedynie do odpoczynku i seksu. Najlepiej, byś w sypialni nie trzymał telewizora ani nie pracował w niej.
Zatroszcz się o żołądek
--------------------------
Pieczenie i ssanie w żołądku wcale nie musi oznaczać głodu. Może być reakcją Twojego organizmu na wczorajszą awanturę z ukochanym lub stanie w korku, gdy się spieszysz. Wiele z nas w stresie sięga po coś słodkiego. Po zjedzeniu czekoladowego batonika czujesz nagły przypływ dobrego humoru, ale jest on tylko chwilowy. Nagły wzrost poziomu glukozy we krwi poprawia nastrój. Jednak po kilkunastu minutach poziom cukru gwałtownie spada, powodując ponowne drastyczne obniżenie nastroju. Jeśli słodkie przekąski wejdą Ci w nawyk, pojawią się zbędne wałeczki tłuszczu, a to kolejny powód do zmartwień. Żyjąc w stresie, powinieneś unikać kofeiny, która pobudza centralny układ nerwowy i potęguje uczucie rozdrażnienia. Układ pokarmowy najczulej reaguje na stres, najczęściej rozpychaniem w żołądku, zgagą, zaparciami. Gdy jesteś zrelaksowany, jedzenie pozostaje w żołądku przez około pół godziny, zaś stres drastycznie zaburza trawienie i sprawia, że zalega ono tam 48 godzin. Fermentujące pokarmy mogą powodować biegunkę lub wzdęcia. Stres nasila te dolegliwości. Długotrwałe napięcie może przyczynić się do powstania wrzodów żołądka.
Jak pokonać stres?
----------------------
Codziennie rano wypij szklankę wody o temp. pokojowej. Wyeliminuje zaparcia i uwolni organizm od zatruwających toksyn. Koniecznie jedz o stałych porach. Najlepiej nieduże posiłki cztery, pięć razy dziennie. Jeśli czujesz, że uczucie głodu jest nie do zniesienia, sięgnij po marchewkę, ryżowe pieczywo lub filiżankę zielonej herbaty. Dają uczucie sytości, a nie tuczą.
Jedz świeże warzywa i owoce, szczególnie banany, cebulę, pory i czosnek. Wspomagają odporność organizmu. Pij jogurty, które odbudowują naturalną florę bakteryjną.
Twoja dieta powinna być bogata w magnez. Dlatego pij kakao, jedz orzechy, soję, kaszę gryczaną i sezam. Unikaj alkoholu. Drażni on śluzówkę żołądka, powodując bóle i uczucie pieczenia.
Walcz o odporność
--------------------
Stres zaburza produkcję białych krwinek, odpowiedzialnych za walkę z chorobotwórczymi drobnoustrojami. Gdy trwa długo, Twój organizm przestaje dawać sobie radę. Nie potrafi walczyć jednocześnie z chorobą i stresem. Osłabiony stresem organizm jest bardziej narażony na choroby serca, nowotwory, wylew, cukrzycę czy bezpłodność. Hormony stresu mogą też zwiększać ilość "złego" cholesterolu (LDL) we krwi. Jeśli jest go za dużo, powoduje przyspieszanie odkładania się na ścianach naczyń płytki miażdżycowej, a to zwiększa ryzyko zawałów serca. Długotrwały stres może powodować też zaburzenia krzepnięcia, co prowadzi do powstawania zakrzepów, zaburzeń krążenia i zwiększa ryzyko zatorów tętnicy płucnej oraz udaru mózgu. Nadmierny stres może prowadzić też do nadciśnienia.
Jak pokonać stres?
--------------------
Bierz witaminę C lub wyciąg z pestek grejpfruta. Wspomogą układ odpornościowy.
Ćwicz głębokie oddechy przynajmniej dziesięć minut dziennie. Usiądź wygodnie, z dala od hałasu i staraj się oddychać brzuchem, tak by pracowała przepona. To pozwoli Twojemu organizmowi powrócić choć na chwilę do stanu równowagi.
Nie bagatelizuj sygnałów ostrzegawczych wysyłanych przez Twoje ciało. Objawem przeciążenia stresem może być pojawienie się opryszczki wargowej i innych infekcji.
W Twojej diecie nie może zabraknąć oliwy z oliwek. Zawiera ona dużo przeciwutleniaczy zapobiegających miażdżycy. Unikaj jedzenia tłustych potraw i niezdrowych przekąsek, np. chipsów, które zwiększają ilość "złego" cholesterolu we krwi.
Regularnie ćwicz. Możesz pływać, biegać, jeździć na rowerze. Ruch zwiększy wydolność mięśnia sercowego i poprawi kondycję układu krwionośnego.
Chcesz więcej?
Zapraszamy do naszych forów dyskusyjnych:
www.nerwica.fora.pl
www.fobia.fora.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
www.psychoterapia.fora.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
www.sukces.fora.pl
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek
Gość
|
Wysłany: Czw 15:24, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
O! Widze, ze watek sie zrobil dosc popularny. Nadal brak konkretnych pomyslow na odwyk oprocz tych drastycznych, tj. wyrzucenie komputera przez okno. W miedzyczasie objawy uzaleznienia sie nasilaja. Zamykam oczy i widze przed soba zielony ekran, a na nim ser Ementaler z pudlem na glowie! Daje glowe, ze ten ser szczerzac zeby sie ze mnie nasmiewa. Diagnoza?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:49, 20 Mar 2010 Temat postu: 225UHK |
|
|
Dzieńdobry nie mam do kogo się zyżalić a chciałabym z psychologiem porozmawiać więc wybrałam pana.Chciałabym opisać moje życie co przeżyłam strasznego.Zaczne od początku,zapoznałam chłopaka ,zaczelismy sie spotykac ,zamieszkalismy razem poznalam jego charakter bliżej jego minusem bylo to ze chodzil po barach i pil duzo alkoholu ,czasami to w tygodniu nawet 4 razy pił miałam tego dość obiecał mi sie ze sie zmieni i nic.Wystraszyłam mówiąc mu ze od niego odejde i przestał pic .po latach chodzenia wzieliśmy ze sobą ślub byłam bardzo szczęśliwa i zapregnelismy oboje dziecka próbowaliśmy tysiące razy i nic,poszliśmy do lekarza powiedział że mój mąż jest bezpłodny i nie moze miec dzieci i nic nie da sie rady zrobić lekarz proponował mi invitro,adaptacje ja tego nie chciałam przeżyłam szok,płakałam dwa dni i nie mogłam do siebie dojsc bylismy u 5 lekarzy i kazdy mowil ze nie da ray nic z tym zrobić.A ja marzyłam o dziecku,pragnełam miec z nim dziecko.Znalezlismy terapeutkie powiedziala ze nam pomoze i pomaga z HFC ma -30 a tera ma -15 a ma miec -7 zeby moc zaplodnic.Zaczął pic prosiłam go ne pij nic nie daalo rady samochodem jezdzil po pijanemu prosilam go i nic ,caly czas myslalam czy ta terapeutka pomoze czy nie ciągle o dzieckumyslalam zeby miec z nim.Zapoznałam w pracy łotysza zakochalam sie w nim chociaz męża batrdzo kochalam,zamieszkalam z łotyszem miałam dosc męża patrzenia na niego jak do domu przychodzi pijany.Mieszkając z łotyszem jego siostra byla psychiczna on ,siostra jego palili codziennie trawe jego siostra caly czas na mnie gadala mialam dosc spotkalam męża rozmawialismy ze sobą zapytalam sie czy mam szanse wrocic powiedzial ze tak ,wrocilam do męża przestal pic wcale nie pije ale wszystkie te przezycia odbiły mi sie chyba na zdrowiu ja tak mysle.Niewiem jak ze sobą poradzić duzo ludzi mnie sie pyta o moje zycie i wie ze mialam 2go .Mój mąż tez zapoznałam kobiete z którą sie chciał związac i ona mowiła mu ze ma z nim dziecko,ale dostała miesiączke i nie ma i odszedł od niej bo ze mno chce życ.Prosze o pomoc.Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|